piątek, 4 stycznia 2013

ponczowe pole

dawno, dawno, bo prawie rok zobaczyłam u Fiubździu śliczne pudroworóżowe Pole.
pozazdrościłam, bo to fajny wzór na wszelkie niedoskonałości i w ogóle och i ach :-)
z powodu tego sweterka zarejestrowałam się na Ravelry, gdzie załamałam się faktem, że wzór kosztuje 6.00$, więc się nawet nie zagłębiałam w szczegóły.
postanowiłam zrobić sobie swetrzysko "na oko".
a jak powszechnie wiadomo to "na oko chłop w szpitalu umarł".

po 4 miesiącach (z czego przez jakieś 3 robiłam rękawy, a strasznie mi się nie chciało) i jakichś 9 motkach amarantowego Kotka wyszło mi to:
założyłam to ustrojstwo ze 3 razy i koniec.
co zrobiłam źle?
nie doczytałam, że takie coś dzierga się na drutach 6mm i wydłubałam swoją wersję na 2,5mm.
zrobiłam mało elastyczne oczka brzegowe, przez co ile bym nie poszerzała otwór koła i tak mnie piło pod pachami.
nabrałam za dużo oczek na promień tegoż koła, bo aż 110, a wystarczyłoby ok. 80.
sprawę pogorszył fakt, że całość machnęłam ściegiem francuskim (stąd też taka a nie inna ilość zużytej włóczki) i o ile sweter fajnie grzał w pupę, to na górze robił się mocarny kołnierz, a na dodatek człowiek się czuł jakby się w puchową pierzynę obabulił.

myślałam co z tym fantem zrobić, bo szkoda pruć, jak się tyle nad tym męczyło.
myślałam, aż wymyśliłam!
sprułam rękawy, wewnętrzny otwór zwęziłam i machnęłam małą stójkową plisę (pierwotnie miał być wywijany golf, ale mi się odechciało), skutkiem czego wyszło wiosenno-jesienne ponczo.
przyfastrygowałam je lekko w dwóch miejscach na dole, żeby się lepiej trzymało przy tułowiu i lekko przypominało fason typu "nietoperz".
ozdobiłam to jeszcze skóropodobnym kwiatkiem, który jest w pełni odseparowywalny, bo można go w każdej chwili odwiązać.
ale mam też wizję połączenia tego poncza z dodatkami takimi jak długie czarne rękawiczki + czarny filcowy kapelusz - niestety nie miałam tego na stanie, więc zdjęcia poglądowe prezentują samo dziergadło.
ponczo jest do wzięcia - zainteresowane proszę o maila fotogramika@gmail.com.

2 komentarze:

  1. Pierwsza wersja też mi sie podobała ale wierze Ci na słowo że była niewygodna :) Ponczo rewelacja, kolor przyciągający wzrok :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa przeróbka :)
    Czy dostałaś przesyłkę?

    OdpowiedzUsuń