mam już bloga ds. fotografii, a także kryptobloga od ciężkich myśli.
teraz mam też miejsce od chwalipięctwa dziewiarskiego.
pierwszy szalik popełniłam jakąś dekadę temu.
obecnie przeżywam renesans dziergania za sprawą drutów na żyłce, o których do niedawna nie wiedziałam, że istnieją.
posiadam pół dużej szafy włóczek, przeważnie z odzysku.
to co? zapraszam!
Koniecznie umieść listę obserwatorów na pasku bocznym inaczej nie da się obserować Twojego bloga:)
OdpowiedzUsuńjuż to naprawiam :)
UsuńI jestem pierwsza miłego blogowania:)
Usuń